Azja Centralna

Muynak


O mieście

Muynak to dawny port morski na Morzu Aralskim, obecnie znajduje się 150 km od wody na Pustyni Aralkum i dlatego jest celem turystyki katastrof dla turystów z całego świata.

Niegdyś tętniąca życiem społeczność rybacka i jedyne miasto portowe Uzbekistanu jest teraz oddalone o dziesiątki km od wybrzeża Morza Aralskiego.

Miasto ma status miasta-muzeum i jest cichym wyrzutem dla całej ludzkości, dowodem ogromnej katastrofy ekologicznej. Mieszka tu około 10000 mieszkańców i ludności ciągle ubywa.

Pustynne wiatry dalej niosą sól i piasek z chemikaliami, więc miejscowa ludność nadal opuszcza miasto z powodu pogarszających się warunków życia. Przede wszystkim dlatego, że hodowla bydła i rolnictwo na zasolonych glebach jest po prostu niemożliwe.

To także miejsce, w którym odbywa się największy festiwal muzyki elektronicznej w Azji Środkowej.

Znajduje się tu także lotnisko ale obsługuje ono połączenia krajowe. I z jego działaniem jest różnie.


Katastrofa

W 1960 roku rząd sowiecki postanowił zmienić kierunek rzek Amu-darii i Syr-darii. Skutkiem tego było wyssanie z Morza Aralskiego jego dopływów, powodując wysychanie dużej części jeziora, a tym samym pozostawiając obszar podatny na załamanie gospodarcze.

Regionalna monokultura rolnicza prowadzona przez dawny Związek Radziecki, zdominowana przez produkcję bawełny, kierowała wodę ze wspomnianych rzek dopływów morza do nawadniania, co spowodowało poważne zanieczyszczenie spowodowane spływem chemikaliów rolniczych.

To z kolei spowodowało, że morze wyparowało, a pozostała woda miała wyjątkowo wysokie zasolenie, co uczyniło ją toksyczną i doprowadziło do katastrofy ekologicznej, która niszczy morze i zabija mieszkańców okolicznych miejscowości, w tym Muynak.

Morze Aralskie w 1960 roku było ogromnym jeziorem słonawym (4. na świecie pod względem powierzchni) leżącym pośród pustyń Azji Środkowej.

Wrak kutra rybackiego

Morze wspierało duże rybołówstwo i pełniło rolę kluczowego regionalnego szlaku transportowego. Od 1960 r. Morze Aralskie ulegało szybkiemu wysuszeniu i zasoleniu, co w przeważającej mierze było wynikiem niezrównoważonej ekspansji nawadniania…

Tutaj można obejrzeć zmiany, jakie dokonały się w latach 2000-2018. Żółte linie to stan linia brzegowa jeziora z 1960 roku.

Wbrew wszelkim teoriom spiskowym, za zniknięciem Morza Aralskiego stoi człowiek a nie zmiany klimatu czy globalne ocieplenie.


Zwiedzanie

Przede wszystkim warto zobaczyć martwe Morze Aralskie z dużą liczbą wraków. Mnóstwo tego. Gdzie się nie spojrzy to zobaczymy wraki łodzi rybackich. Kiedyś (około 60 lat temu) dumnie pływały po wodach Morza Aralskiego. Dziś na środku pustyni stoją pozostałości wspaniałych statków. Oczywiście czas je zniszczył. Statki są zgniłe i zardzewiałe. Wiele z nich jest częściowo pokrytych piaskiem. Ale na zewnątrz nadal wyglądają wspaniale. Warto zrobić im sesje zdjęciową. Oraz wielbłądom.

W mieście jest nieczynna przetwórnia rybna. Nie ma morza, nie ma ryb. Po co przetwórnia. Można sobie pstryknąć parę zdjęć. Nad wyschniętym morzem znajduje się pomnik „Utraconego morza” z datą 1960 roku. Innym pomnikiem jest pomnik „Łodzi rybackiej” upamiętniający chwałę Muynak jako miasta portowego.

Miłośników historii zainteresuje także Muzeum Morza Aralskiego w Muynaku. Ekspozycja muzealna opowiada zwiedzającym o tragedii Morza Aralskiego. Można tu znaleźć obrazy znanych malarzy morskich, którzy malowali Aral, próbki roślin i zwierząt zamieszkujących niegdyś ten obszar, przedmioty codziennego życia ludów zamieszkujących wybrzeże Morza Aralskiego, a nawet… konserwy rybne.

Dowiedziawszy się o wystawie w muzeum, postanowiłem sobie je odpuścić.

W mieście jest także mały, parterowy budynek meczetu. Pamętajcie aby przed wejściem do świątyni zdjąć obuwie. I to praktycznie wszystkie atrakcje. Miasto-muzeum wygląda na opustoszałe. Co roku jest tu coraz mniej mieszkańców.


Dojazd

Najlepszym sposobem na dojazd do Muynak jest wykupienie jednej z wielu oferowanych wycieczek w Nukus.

Oto oferta jednej z nich. Wycieczka zaczyna się i kończy w Nukus a cena za osobę wynosi 59USD.

W ofercie jest Nukus Art Museum, Mizdakhan, Kungrad, Muynak History Museum oraz cmentarzysko okrętów.

Można również wynająć auto i samemu dojechać do celu. Miasto położone jest około 200km na północ od stolicy, Nukus.

Najtańszą opcją będzie organizacja wyjazdu samemu. Szukamy połączeń kolejowych na stronie kolei białoruskich: https://pass.rw.by/en/. Wybieramy połączenie Nukus – Kungrad.

Z Kungrad do Muynak bierzemy taxi za ok. 11USD.

Przykładowy bilet wraz z cenami. Bilet 3 klasa w zupełności wystarczy. 24.97BGN to ok. 45PLN.

Koleje białoruskie oferują prawdopodobnie najbardziej konkurencyjną usługę w zakresie interfejsu rezerwacji, sposobów płatności (zagraniczne karty kredytowe działają bezproblemowo nawet po sankcjach 2022) i ceny, czasami nawet przebijają ceny działających przedsiębiorstw kolejowych.


Galeria

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
error: Treść jest chroniona !!