Kenia


1. Dane o kraju
  • Pełna nazwa: Republika Kenii (suahili: Jamhuri ya Kenya)
  • Położenie geograficzne: Kenia leży na wschodnim wybrzeżu, nad Oceanem Indyjskim, na równiku
  • Powierzchnia: 582,7 tys. km² – jest to kraj 1,8 razy większy od Polski.
  • Ludność: W 2024 roku populacja Kenii wynosiła ponad 52,60 milionów mieszkańców. O 1.4 razy większa od populacji Polski.
  • Stolica: Nairobi – największe miasto w kraju, zamieszkiwane przez ponad 5 milionów osób.
  • Języki urzędowe: Angielski i suahili.
  • Ustrój polityczny: Republika prezydencka.
  • Waluta: Szyling kenijski (KES). 100KES to 3PLN
  • Gospodarka: PKB w 2024 roku wyniosło około 120 miliardów USD. PKB Polski – 880 miliardów USD.
  • Religia: Chrześcijaństwo (85,5%) i Islam (10.9%), który dominuje w Mombasie i okolicy
2. Kilka ciekawostek o Kenii

Pisząc o Kenii należy zacząć od tego, że jest to kraj, który uznawany jest za „kolebkę ludzkości” ze względu na odkrycia archeologiczne w rejonie jeziora Turkana. Znaleziono tam narzędzia kamienne datowane na około 3,3 miliona lat p.n.e., co wskazuje na obecność wczesnych hominidów.

Wybrzeże Kenii od VII do X wieku uległo kolonizacji arabskiej i islamizacji, co doprowadziło do powstania unikalnej kultury suahili oraz rozwoju miast-państw takich jak Mombasa, Malindi i Lamu, które prowadziły handel z krajami arabskimi i Dalekim Wschodem (Chiny).

W 1895 roku Kenia stała się protektoratem brytyjskim, a w 1920 roku została przemianowana na Kolonię Kenii. Niepodległość uzyskała dopiero 12 grudnia 1963 roku, przystępując do brytyjskiej Wspólnoty Narodów i Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Nazwa kraju pochodzi od drugiego najwyższego szczytu Afryki – góry Kenia (5199m). Wysokością ustępuje tylko Kilimandżaro znajdującej się w Tanzanii.

Miasto Lamu, założone w XIV wieku, jest jednym z najstarszych nieprzerwanie zamieszkanych miast w Kenii i zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO ze względu na swoją wyjątkową architekturę i kulturę. Samochody nie mają wstępu ze względu na wąską zabudowę miasta.

Jest to piękny kraj z wieloma parkami narodowymi, które warto zwiedzić. W Kenii znajduje się także wiele obiektów wpisanych na listę UNESCO. Należą do nich:

  • Jezioro Turkana albo Jezioro Rudolfa – tektoniczne jezioro bezodpływowe. Największe słonowodne jezioro w Afryce. W w pobliżu jest czynny wulkan Teleki.
  • Stare miasto w Lamu. Cena biletu 500KES/ ok. 15PLN
  • Fort Jesus w Mombasie. Warto się tam wybrać i zwiedzić ogromny fort, który przetrwał niejeden atak.
  • Jezioro Nakuru niedaleko miasta Nakuru. Rano na jeziorze można zaobserwować hipopotamy.
  • 11 świętych lasów Mijikenda Kaya – znajdują się wzdłuż wybrzeża Kenii
  • Park Narodowy Mount Kenia – od nazwy góry Kenia pochodzi nazwa kraju.
  • Stanowisko archeologiczne Thimlich Ohinga. Otwarte od 9 do 18. Cena biletu 500KES/ ok. 15PLN
Ruiny Gede

Należy pamiętać, że homoseksualizm jest zakazany w Kenii oraz, że nie wolno wwozić plastikowych torebek (nie tyczy się to torebek strunowych). W sklepach nie ma plastikowych torebek jak u nas w Polsce. Dostaje się siatkę z materiału. Czasem wytrzyma ona dwa tygodnie, a czasem nie da rady po 10 minutach. Wiele tych toreb ma wady, gdyż jedno ucho jest uszkodzone. Ale nie ma plastiku. Dobry pomysł. Lepsze siatki rozdawane w lepszych sklepach z logo to potrafią wytrzymać nawet kilka lat. Natomiast występują plastikowe opakowania.

Nie wolno wywozić muszelek, kości zwierząt, kłów słoni itd. Ja wywiozłem mnóstwo muszelek w bagażu rejestrowanym. Narzeczona mi zapakowała muszelki uzbierane na plażach.

Występują dwie pory deszczowe. Pierwsza – długa trwa od końca marca do początku czerwca. Wtedy opady są bardzo intensywne, głównie w rejonach centralnych i na zachodzie kraju. Nad wybrzeżem mogą się zdarzyć pojedyńcze dni z obfitymi opadami deszczu.

Druga krótka pora deszczowa, trwa od początku października do początku grudnia. Opady bywają sporadyczne. Bywa, że popada przez 2-3 godziny. I to tyle. Pierwsza pora deszczowa zaczyna się już pod koniec marca. Deszcze są bardzo obfite. W kraju występuje wtedy problem z dostawą prądu i liczne powodzie. W 2024 roku opady przerwały tamę co doprowadziło do zalania wielu miejscowości oraz słynnego rezerwatu przyrody Masai Mara.

Pamiętam, jak w 2024 roku deszcze w Nairobi i okolicy były tak intensywne, że zmywały auta z autostrad. W mniejszych miastach powodzie były tak dotkliwe, że ludzie dosłownie nosili się nawzajem na plecach.

A w Mombasie popadało przez parę dni, był blackout i tyle. Słoneczko świeciło. Niebo błękitne. Żyć nie umierać.


Sam naród kenijski składa się z 42 plemion. To jest bardzo ciekawe, gdyż każde plemię charakteryzuje się innymi cechami. Po nazwisku i imieniu można poznać, kto i z jakiego plemienia się wywodzi. Każdy też mówi innym językiem. Największe plemiona w Kenii to:

  • Kikuju – 17% – największa grupa, głównie rolnicy. Zamieszkują regiony wokół góry Kenii oraz samą Nairobię. Mieszkałem w hotelu, gdzie właścicielka była z plemienia Kikuju.
  • Luhya – 14% – zamieszkuje Western Province (Kakamega, Bungoma, Busia)
  • Luo – 10% – rybacy i rolnicy. Zamieszkują tereny przy Jeziorze Wiktoria (Kisumu, Siama, Homa Bay).
  • Kalenjin – 13% – słyną z wyśmienitych biegaczy długodystansowych, którzy dominują w światowych maratonach. I już nie tylko występują dla Kenii ale innych krajów świata. Zamieszkują tereny w pobliżu Jeziora Wiktoria i Wielkiego Rowu Afrykańskiego.
  • Kamba – 10% – znani z handlu i rzemiosła. Należą do ludów Bantu. W przeszłości byli świetnymi tropicielami i przewodnikami, co sprawiło, że służyli w armii brytyjskiej jako zwiadowcy. Kobiety mają charakterystyczne zachowanie. Zachowują się jakby były pod wpływem alkoholu, czyli mówią bardzo głośno i dużo gestykulują. Często w handlu pracują. Zamieszkują środkowo-wschodnią część kraju (Machakos, Makueni, Kitui).
  • Maasai – 2% – głównie pasterstwo. Zamieszkują tereny półpustynne i sawannowe lecz można ich spotkać w Mombasie, Nairobi i innych mniejszych miastach. Charakteryzuje ich czerwona szata czyli shúkà.

W zależności także od wykształcenia nie każdy dobrze mówi po angielsku lub wcale nie posługuje się tym językiem. Można by o tym napisać książkę.

3. Praca i zarobki w Kenii

Zacznijmy od tego, że Kenia jest najbardziej uprzemysłowionym krajem Afryki Wschodniej. I wytwarza ponad 30% PKB Wspólnoty Wschodnioafrykańskiej (EAC). Automatyzacja następuje w wielu sektorach: w rolnictwie, usługach oraz przemyśle. No niby fajnie. Bezrobocie w 2023 było na poziomie 5.7%. W roku 2025 będzie na poziomie 6.5%. Dużo ludzi traci pracę. Albo ma ją sezonowo. Prezydent nakłania młodych ludzi do zakładania firm. A ci, bankrutując, popełniają samobójstwa.

W niektórych społecznościach młode kobiety są oddawane przez rodziny w ramach zakazanego rytuału związanego z pieniędzmi tzw Money Ritual. Przez wiele dni są brutalnie wykorzystywane przez dziesiątki mężczyzn, w tym również osoby homoseksualne. Często dochodzi do zakażenia poważnymi chorobami, w tym HIV. Po tym traumatycznym doświadczeniu kobieta jest skrajnie wyniszczona – wiele z nich odbiera sobie życie, a inne giną z rąk własnych bliskich. Niedawno w Nairobi doszło do wstrząsającego morderstwa: mąż brutalnie zamordował i poćwiartował swoją młodą żonę, porzucając części jej ciała na ulicy i wrzucając głowę do rzeki. Twierdził, że była mu niewierna.

Rytuał ten polega na tym, że kobieta zamykana jest w domu skąd nie ma ucieczki z wieloma mężczyznami. Na początku sypia ona z Mukubua czyli Bosem licząc, ze zarobi 1700KES za noc (57PLN).

Kobiety myślą, że łatwo zarobią łatwe pieniądze i dziękują Bogu, za taką okazję. A rzeczywistość jest inna.

Następnie oddawana jest reszcie mężczyznom, którzy nie są nawet zainteresowani kobietami. Wmawiają sobie, że mają misję. Chcą zmienić kobiety. Mężczyźni ci sypiają z tak wieloma kobietami jak to tylko jest możliwe po to aby zniszczyć ich życie a zbudować własne. Wmawiają sobie, że mają własny cel duchowy. Wśród nich spotkać można celebrytów, muzyków, artystów, polityków, biznesmenów. Rekordzista spał ze 183 kobietami.

Zarobki:

Najmniej zarabiający dostaną ok. 400PLN na miesiąc. Wysokiej klasy specjaliści oraz osoby dobrze ustawione mogą zarobić 20000PLN miesięcznie. Moja narzeczona zarabiała ok. 800PLN jako kelnerka.


4. Transport w Kenii

Infrastruktura drogowa jest dobrze rozwinięta. Trochę gorzej może to wyglądać w rejonach wiejskich oraz podczas pory deszczowej. Jednakże ogólnie dobrze to wygląda. Podczas mojego pobytu w Kenii byłem świadkiem budowy dróg szybkiego ruchu oraz obwodnic. Prace trwały w najlepsze mimo upału i temperatury powyżej 30o C.

Środki transportu dostępne w Kenii:

  • Matatu – szybkie minibusy. Raczej nie dla wysokich osób. Często jeżdżą w miastach oraz na krótkich dystansach między miastami.
  • Autobusy – Nowoczesne busy. Popularne firmy to Modern Coast oraz Kenya Bus Service. Bilety trzeba kupować z wyprzedzeniem gdyż bilety się szybko sprzedają.
  • Madaraka Express czyli SGR – nowoczesna ? linia kolejowa łącząca Mombasę i Nairobi. Niby nowoczesny pociąg a w rzeczywistości to wolny i brak słów. Trasę z Mombasy do Nairobi pokonuje w 7 godzin. Średnia prędkość pociągu to 70-80km/h. Niskie i wąskie siedzenia. Mało wygodne. Współpraca z Chińczykami przyniosła efekty. Wszystko rozmiar XXS. Nie polecam! Bilety kupować przynajmniej dzień wcześniej. Szybko się sprzedają.
  • TukTuk – najtańszy środek transportu w Kenii. Dzięki swym wymiarom nadaje się idealnie do jazdy po mieście lub na zakupy do marketu. Można samemu kupić tuktuka lub wynająć go od firmy (większość tak robi) i wtedy koszt miesięczny to 10000KES. Szybko się zwraca. Szczególnie w sezonie turystycznym.
  • Motocykl – zabierze tylko 1 osobę. Najczęściej wysyła się po odbiór zakupów ze sklepu. Koszt zaczyna się od 50KES w jedną stronę.
  • Taksówka – tutaj rozrzut jest duży. Ja mam znajomego w Mombasie i korzystam z jego usług. Najlepiej korzystać z aplikacji UBER i się targować.
  • Linie lotnicze – w Kenii jest kilka linii lotniczych. Największa to Kenya Airways z bardzo bogatą siatką połączeń od Kenii począwszy po Europę i USA kończąc. Kolejna linia lotnicza to JamboJet, która oferuje tanie połączenia po Kenii i do krajów sąsiednich. Tanie to pojęcie względne. 14500KES za lot w jedną stronę. Za lot w 2 strony trzeba zapłacić 1000PLN. Kolejna linia to Air Kenya Express. W Kenii znajduje się linia Safarilink Aviation. Dzięki tej linii możemy dotrzeć z Mombasy do Nairobi za ok. 200PLN. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o jednej linii. Mowa o Precision Air. Nie jest to wprawdzie linia stricte kenijska lecz tanzańska lecz linia ta umożliwia loty z Nairobi na tereny Tanzanii oraz do Komorów.

5. Edukacja

System edukacji w Kenii opiera się na strukturze 8-4-4, wprowadzonej w 1985 roku. Obejmuje 8 lat szkoły podstawowej, 4 lata szkoły średniej i 4 lata studiów wyższych. Edukacja podstawowa jest obowiązkowa i bezpłatna do ukończenia przez dziecko 14 roku życia, choć rodzice muszą pokrywać koszty dodatkowe, takie jak podręczniki czy mundurki.

Struktura systemu edukacji w Kenii

  • Przedszkole: Dzieci mogą uczęszczać już od 3 roku życia, a edukacja przedszkolna trwa od roku do dwóch lat.
  • Szkoła podstawowa: Zaczyna się w wieku 6 lat. Trwa 8 lat i kończy się egzaminem KCPE (Kenya Certificate of Primary Education), który decyduje o dalszej ścieżce edukacyjnej.
  • Szkoła średnia: Nauka trwa 4 lata i kończy się egzaminem KCSE (Kenya Certificate of Secondary Education). Istnieją trzy typy szkół średnich: publiczne, prywatne i misyjne. Koszty nauki w szkołach średnich są wysokie, co ogranicza dostępność dla wielu uczniów.
  • Szkoła wyższa: Obejmuje uniwersytety publiczne i prywatne, politechniki oraz instytucje zawodowe. Liczba uczelni wyższych w Kenii znacznie wzrosła w ostatnich latach.

Warunki nauki:

  • Rok szkolny składa się z trzech semestrów, dostosowanych do pór deszczowych. Lekcje odbywają się od rana do popołudnia, a w starszych klasach nawet do wieczora
  • Klasy są często przepełnione, a szkoły publiczne charakteryzują się niskim poziomem nauczania. Szkoły prywatne oferują lepszą jakość edukacji, ale są bardzo kosztowne

Wyzwania:

  • Wysokie koszty edukacji na poziomie średnim i wyższym ograniczają dostęp dla wielu uczniów.
  • Dziewczęta często rezygnują z nauki z powodu niebezpieczeństw lub tradycyjnych ról społecznych.

Rzeczywistość:

  • Już od przedszkola istnieje podział na szkoły prywatne i publiczne
    • W szkole prywatnej klasa składa się z 32-36 uczniów, którzy mają 2 mundurki. Każdy się nosi co drugi dzień z innym kolorem butów. Buty są w kolorze czarnym lub białym. Często nauka odbywa się w terenie. Są wyjazdy, gdzie dzieci uczą się na żywym organizmie. Podręczniki są od wydawnictwa Oxford University. Ja płacę za czesne swojej córki 18000KES, ok. 540PLN czyli ok. 1100PLN rocznie. Córka ciotki mojej narzeczonej chodzi do elitarnej szkoły w Mombasie. Codziennie autobus zabiera dziecko do szkoły i odwozi je pod dom po skończonych lekcjach. Czesne jest kilkukrotnie wyższe.
    • W szkole publicznej w klasie jest 182 uczniów, którzy mają do dyspozycji 3-4 nauczycieli. Szanse na nauczenie się czegokolwiek są znikome. Materiał do przerobienia jest ten sam.
  • W szkołach misyjnych młodzież zamykana jest na okres nauki. Chodzą w mundurkach jakie wymaga szkoła (2 komplety – różne dla chłopców i dziewczynek). Zapewniony jest nocleg i skromny posiłek. Za pobyt trzeba płacić.
  • Studia są płatne. Koszty studiowania są wysokie. Jednak koszt czesnego można obniżyć pisząc pismo do Uczelni o obniżkę czesnego lub dotację. Na ogół uczelnia się zgadza. Roczny koszt zależy od kierunku i uczelni. Brat mojej znajomej płaci za semestr 56000KES/ok. 1700PLN. Do tego trzeba doliczyć opłaty związane z utrzymaniem. A w Polsce studia są darmowe.
  • Wakacje szkolne. Są trzy przerwy w czasie trwania roku szkolnego:
    • 1 przerwa semestralna zaczyna się 27 marca lub 28 marca i trwa 3 tygodnie. Czasem 4 tygodnie. Zależy to od szkół.
    • 2 przerwa semestralna zaczyna się na początku sierpnia i trwa do końca sierpnia.
    • 3 przerwa semestralna zaczyna się pod koniec listopada i trwa do początku stycznia.
    • Inaczej to wygląda z uczelniami wyższymi. Mają dwie przerwy semestralne. Każda uczelnia ma inaczej zorganizowane przerwy.

Mimo wielu wyzwań Kenia nieustannie rozwija swój system edukacji – powstaje coraz więcej szkół i uczelni, a jakość kształcenia stale rośnie, dając ludziom nowe możliwości i lepszą przyszłość.


6. Kuchnia

Coby nie pisać, kuchnia kenijska to prawdziwa uczta dla zmysłów, będąca odzwierciedleniem bogatej kultury, historii i różnorodności geograficznej tego wschodnioafrykańskiego kraju. Kenia, znana z zapierających dech w piersiach krajobrazów, takich jak sawanny, góry i wybrzeże Oceanu Indyjskiego, oferuje również niezwykle różnorodne i aromatyczne dania, które zachwycają zarówno mieszkańców, jak i turystów.

Podstawowe składniki kuchni kenijskiej

Podstawą kuchni kenijskiej są produkty lokalne, które od wieków stanowią główne źródło pożywienia dla mieszkańców. Do najważniejszych składników należą:

  1. Kukurydza – to właśnie mąka kukurydziana jest używana do przygotowania ughali, czyli gęstej papki, która stanowi podstawę wielu posiłków. Podaje się je z sosami warzywnymi, rybami lub mięsami. Gotową mąkę można kupić w sklepach lub marketach. Sprzedawana po 2 lub 5kg.
  2. Ryż – wykorzystywany do wielu potraw np pilau lub ryż z ziemniakami. Popularny na wybrzeżu.
  3. Mięso – głównie wołowina, kozina, ryby, kurczaki. Rzadziej baranina. Mięso często grilluje się na otwartym ogniu, tworząc danie zwane nyama choma czyli danie narodowe Kenii. Bardzo popularne danie w czasie spotkań towarzyskich.
  4. Fasola i rośliny strączkowe – gotuje się je w specjalnym garnku. Są bogatym źródłem białka. Podaje się je z chapati i mięsem lub githeri. Pychota!
  5. Warzywa – w kuchni kenijskiej często korzysta się z takich warzyw jak mchicha, marchwi, pomidorów, ziemniaków (jako dodatek do obiadu), cebuli, czosnku, kapusty, papryki i wielu innych. Warzywa dusi się na parze, robi surówki (np. kachumbari) lub dusi z dodatkiem przypraw.
  6. Ryby – lubię ryby a w Kenii jest ogromny wybór ryb. Mają dostęp do Jeziora Wiktorii, Oceanu Indyjskiego oraz biorą ryby z Nilu.. No jest co wybierać. Tilapia, rekin, omena (czyli szprotki ale większe niż te w Polsce), Papa fish lub Kingfish czyli seriola olbrzymia, która osiąga nawet 2 metry,

6. Jak dostać się do Kenii

Do Kenii (Mombasa lub Nairobi) dostaniemy się z Polski linią Ethiopian Airlines. Kupując bilety lotnicze odpowiednio wcześnie, za lot w obie strony zapłacimy 1800-2000PLN.

Loty odbywają się na pokładzie samolotów z wygodnymi siedzeniami. Na pokładzie samolotu serwowane są smaczne posiłki kuchni etiopskiej. Prócz tego cieszyć się możemy z rozrywki jaką oferują linie lotnicze.

Każdy pasażer może wziąć ze sobą dwa bagaże rejestrowane do 23 kg max 158cm, jeden przedmiot osobisty o wadze 5kg oraz jedną sztukę bagażu podręcznego o wadze 7kg i wymiarach 55x40x23 cm.

Z lotniska w Berlinie (BER) do Nairobi latają linie Egyptair. Na pokład można wziąć trzy bagaże: jeden rejestrowany do 23 kg, jeden bagaż podręczny o wadze 8kg 55x40x23cm i jeden przedmiot osobisty.

Z Berlina latają także linie Brussels Airlines. Jest to najtańszy sposób aby dostać się do Kenii. Bilety mogą kosztować nawet 1650PLN. Minusem jest fakt, że na pokład możemy wziąć ze sobą tylko bagaż podręczny o wymiarach 55x40x34 i wadze 8kg oraz przedmiot osobisty.

Oczywiście należy wspomnieć o narodowym kenijskim przewodniku. Kenya Airways także lata na trasie BER – NBO lub BER – MBA. Bilet można kupić tanio w promocji ale odpowiednio wcześniej. Na pokład można wziąć 2 bagaże rejestrowane, każdy po 23kg, 270cm dla dwóch bagaży. Prócz tego jeden bagaż o wadze do 10kg i wymiarach 56x36x20cm

SAFARI SANA


3.

error: Treść jest chroniona !!