Opactwo Wszystkich Świętych
Ruiny Opactwa Wszystkich Świętych znajdują się 10km od ruin zamku Schauenburg, na skraju Parku Narodowego Szwarzwald.
Jak mawia legenda o miejscu budowy opactwa miało zadecydować miejsce spoczynku osiołka, który przewoził worki ze złotem na życzenie Uty von Schauenburg.
W 1192 roku wybudowano drewnianą kaplicę, którą stopniowo rozbudowano na klasztor norbertanek. W 1196 roku akt lokacyjny wydała księżna Uta Schauenburg. W 1200 roku Filip Szwabski uznał fundację, a w 1204 papież Innocenty III ją potwierdził. Pierwszym opatem był Gerung.
W 1657 został podniesiony do rangi „opactwa” przez kapitułę generalną Zakonu Norbertanek. W XVIII wieku był u szczytu swojej potęgi. Jednak w listopadzie 1802 r. margrabia Karl Friedrich z Badenii dokonał kasacji opactwa w ramach sekularyzacji i przejął wszystkie jego posiadłości.
Wielkie pożary w latach 1470 i 1555 zniszczyły już część zabudowań. W 1804 roku ostatni pożar, który wybuchł, gdy piorun uderzył w wieżę kościoła, dokończył dzieła. W 1816 r. ruiny sprzedano do rozbiórki i wykorzystano jako kamienie na kamieniołom i złom do kościołów w dolinach Rench i Acher. Ołtarze i figury świętych znajdują się w licznych lokalnych kościołach, m.in. w Bad Peterstal, Oppenau, Ottenhöfen i Achern. Trzy posągi z opactwa Wszystkich Świętych znajdują się nad bramą kaplicy książęcej w opactwie Lichtenthal, przedstawiając św. Helenę, Utę Schauenburg i Gerung.
Dopiero pod koniec XIX wieku, kiedy turystyka wreszcie dotarła do doliny Lierbach i jej wodospadów, podjęto jakiekolwiek kroki w celu zabezpieczenia pozostałości ruin, które zostały następnie doprowadzone do stanu, w jakim są dzisiaj.
Na wzniesieniu nad ruinami kompleksu klasztornego znajduje się pomnik wojenny dla poległych i zmarłych członków Towarzystwa Szwarcwaldzkiego (Schwarzwaldverein), wzniesiony w 1925 r. przez C.M. Meckel i A. Rickert.
W pobliżu znajdują się Wodospady Wszystkich Świętych. Jest to naturalny wodospad, schodząc w dół siedem stopni, o łącznej wysokości 83 metrów.
Wodospady przez wieki należały do Opactwa Wszystkich Świętych, którego ruiny znajdują się zaledwie kilkaset metrów dalej. Ponieważ leżą w głęboko wciętej i wąskiej dolinie, przez długi czas były niedostępne. Dopiero na początku XIX wieku odkryto je za pomocą drabin. W 1840 r. władze leśne wybudowały ścieżkę, która umożliwiała dostęp do wodospadów kilkoma ciągami schodów i mostów. Ponieważ przyjmuje tak wielu odwiedzających, kilkakrotnie musiała być odnawiana.
Galeria