Grodno
O Grodnie
Zwiedzamy miasto
Co można powiedzieć o Grodnie. Jest to piękne miasto położone nad Niemnem, które mocno związane jest z historią Polski. Bogate w zabytki, które sięgają czasów średniowiecza, uważane jest przez wielu za najbardziej niesamowite z białoruskich miast. Może ze względu na fakt, że miasto to posiada największą ilość zabytków ze wszystkich białoruskich miast,
Największymi atrakcjami miasta są oczywiście jego dwa zamki, które przetrwały w różnej formie do dnia dzisiejszego. Stary Zamek pochodzi z końca XIV wieku. Powstał za panowania Witolda. Był wielokrotnie przebudowywany. W czasie wojny północnej zamek został częściowo zniszczony a część jego zabudowań runęła do Niemna.
Nowy Zamek powstał w latach 1737–1742 za czasów Augusta III i pełnił funkcję rezydencji królewskiej oraz miejsca odbywania Sejmów generalnych w okresie I Rzeczypospolitej.
W sąsiedztwie obu zamków znajduje się piękny budynek Straży Pożarnej z wieżą obserwacyjną. Budynek powstał na początku XX wieku. Jest to jedyny taki obiekt w całym byłym ZSRR. Obok znajduje się remiza straży pożarnej, w której znajduje się Muzeum Straży Pożarnej.
Od 2009 roku codziennie na wieżę obserwacyjną o godzinie 11:58 wdrapuj się strażak, który daje sygnał trąbką. Tuż po zagranej muzyce rozbrzmiewa zegar z pobliskiego Kościoła Farnego.
Przy Placu Sowieckim 4 mieści się Bazylika Katedralna św. Franciszka Ksawerego. Kościół został ufundowany z datków króla Jana Sobieskiego. Pierwotnie świątynia miała być miejscem pochowania króla lecz zmarł on zanim świątynię ukończono. Wraz z kościołem powstały inne zabudowania jezuickie.
15 grudnia 1990 papież Jan Paweł II nadał kościołowi tytuł bazyliki mniejszej a 13 kwietnia 1991 erygował diecezję grodzieńską podnosząc jednocześnie kościół do rangi katedry.
Na wieży kościoła znajduje się bardzo rzadki zegar wahadłowy z lat 80. XVII wieku przeniesiony na wieżę w 1725 roku. Jedyny inny tak stary zegar tego typu znajduje się w muzeum nauki w Londynie.
Obok kościoła znajduje się Apteka Jezuicka. Apteka zbudowana została w 1709 roku i nadbudowana w 1763 roku. Jest to najstarszy tego typu obiekt na Białorusi.
Z drugiej strony bazyliki znajduje się Batorówka. Pałac Stefana Batorego znajdujący się na rogu ulic Karola Marksa i Stefana Batorego. Pierwszy pałac zbudowany został w tym miejscu po 1579 roku. Zmarł w nim prawdopodobnie król Stefan Batory.
Następnie pałac został rozbudowany w 1 połowie XVII wieku. Kiedy należał do wojewody Michała Józefa Sapiehy apartamenty w czasie Sejmu zajmował tu król August II Mocny.
W 1775 roku w budynku miał posiedzenia Trybunał Główny Wielkiego Księstwa Litewskiego. W końcu XVIII wieku pałac kupił podskarbi Michał Brzostowski i następnie był własnością jego potomków. Rosjanie skonfiskowali im pałac w roku 1832 po powstaniu listopadowym. Po pożarze w roku 1885 budynek odbudowano tylko częściowo, niszcząc przy tym jego dawne piękno. Kolejne zniszczenia przyniosły lata II wojny światowej i późniejsza odbudowa.
Idąc od strony Placu Sowieckiego ulicą Zamkową w kierunku Zamku Starego i Nowego Zamku natrafimy na kilka pałaców i starych kamieniczek należących do kupców.
Przy ul. Wielkiej Trójcy 59A (Вялікая Траецкая вуліца 59A) znajduje się Wielka Synagoga zwana Nową lub Chóralną.
Synagoga powstała na miejscu starej po pożarze starej w 1899, w latach 1902–1905 w stylu eklektycznym i mauretańskim. W 1941 po wkroczeniu wojsk niemieckich wnętrze synagogi zostało zdewastowane. Synagoga znajdowała się wtedy na terenie getta utworzonego przez Niemców. Niedaleko znajduje się pomnik upamiętniający to wydarzenie.
W 1944 władze sowieckie zamknęły synagogę, a jej wnętrze wykorzystywano jako magazyn. W 1991 została zwrócona gminie żydowskiej w Grodnie, która ją częściowo wyremontowała i z powrotem dostosowała do funkcji kultowych.
Wybierając się do centrum miasta, gdzie znajduje się dom-muzeum polskiej noblistki Elizy Orzeszkowej natrafimy na wiele interesujących zabytków miasta.
Przy ulicy Orzeszkowej 15 znajduje się Park Guilberta (Парк Жилибера). To Park nazwany imieniem naukowca o francuskich korzeniach, którego życie i los są nierozerwalnie związane z białoruskim miastem.
Słynny Francuz, który swoją działalność rozpoczął w Grodnie w XVIII wieku, był lekarzem, botanikiem i biologiem. W latach 70. XVIII wieku został zaproszony na terytorium Białorusi przez Antoniego Tyzengauza, aby utalentowany francuski uczony rozwijał medycynę i botanikę na jego ziemi. W 1776 r. Gillibert i Tyzengauz podpisali dziesięcioletni kontrakt, w ramach którego musiał zaangażować się w zakładanie szkół weterynaryjnych i medycznych, założyć ogród botaniczny z funduszy patrona, dalej praktykować medycynę i pisać prace naukowe. Poza tym otrzymał funkcję szczegółowego zbadania przyrody obszaru Litwy, a następnie napisania prac naukowych na temat uzyskanych wyników. Później Gillibert musiał zostać nauczycielem w Akademii Grodzieńskiej, która wkrótce miała zostać otwarta.
Dzięki jego staraniom powstało pierwsze liceum – Akademia Medyczna (którą niestety szybko zamknięto – do 1781 r.). Wraz ze swoimi uczniami zebrał zielnik. Nawiasem mówiąc, badania roślin litewskich zaowocowały monumentalnym dziełem zatytułowanym „Flora lithaunica inchoata”.
Przy ul. Orzeszkowej 20 znajduje się Pałac Czetweryńskich z 2 poł. XVIII w. Pierwotnie była to siedziba Akademii Medycznej, gdzie nauczał Guilbert. Obecnie jest to teren wojskowy i dostęp do pałacu jest utrudniony.
W parku swoją siedzibę ma Teatr Lalek. Otwarty został w lutym 1940 roku. To tu odbył się pierwszy profesjonalny występ pod kierownictwem Władysława Jaremy wraz z żoną Zofią i ich trupą – polskich aktorów lalek.
Pierwszą premierą nowego teatru był spektakl „Cyrk Tarabumba” W. Lyacha. Później dodano do spektakli repertuarowych „Trzy siostry”, ” Miś – Borovik”, „Potapycz”, ” Gąsiątko ” N. Gernet (dyrektor wszystkich przedstawień – W. Jarema).
Po drugiej stronie parku, przy Placu Tyzenhauza 2/2 (плошча Тызенгаўза 2/2) znajdują się dwa domy administracyjne wybudowane za czasów Augusta Poniatowskiego.
Obecnie w jednym z nich znajduje się szkoła muzyczna i baletowa.
Wracając na ulicę Orzeszkową, pod numerem 17 znajduje się dom-muzeum Elizy Orzeszkowej. Szary parterowy budynek mieści w sobie Muzeum Elizy Orzeszkowej. Miałem to szczęście, że jako Polak nie musiałem płacić za wstęp. Nie wiem czy jest to normą.
Gdy przed śmiercią Orzeszkowa zachorowała, według miejskiej legendy cała ulica przed jej domem została wyścielona sianem, by nie przeszkadzały jej koła wozów dudniące o bruk. Grodnianie sprowadzali jej też z Warszawy butle z czystym tlenem, by chorej na serce było łatwiej oddychać.
Marzenie o ulicy Orzeszkowej spełniło się dopiero w 1919 roku: zaraz po tym, jak w mieście utrwaliła się polska władza.
W 1929 roku odsłonięto też pomnik, który początkowo stał w parku Guilberta, ale z czasem przeniesiono go na ulicę Orzeszkowej.
Pod numerem 19 znajduje się dom Obrębskich. Lubomir Obrębski został zesłany za udział w powstaniu na Sybir, skąd wrócił jak schorowany starzec. Rodzina pozostawiona bez środków do życia popadła w nędze.
Orzeszkowa pomogła jego dzieciom zdobyć wykształcenie, a potem oddała im obok willi swojego męża działkę pod budowę wielkiego, dwupiętrowego domu. Nie mając własnych dzieci, swój dom także zapisała w spadku rodzinie Obrębskich.
Pod numerem 15 znajduje się kamienica zbudowana na początku XX wieku.
Na przeciw domu-muzeum Elizy Orzeszkowej, pod numerem 22 znajduje się budynek dawnego Gimnazjum Maryjskiego w Grodnie z 1893 roku. Obecnie znajduje się tam Uniwersytet Państwowy im. Janka Kupały.
Wzdłuż ulicy Socjalistycznej znajduje się także dużo interesujących budynków. Jednym z nich jest Kinoteatr „Eden” z 1914 roku. Za czasów II Rzeczypospolitej „Eden” przemianowano najpierw na „Polonię”, później „Pan”, a od czasu wkroczenia Sowietów stał się „Czerwoną Gwiazdą” (Čyrvonaja Zorka). I taka nazwa istnieje do dziś.
7 sierpnia 1915 kino „Eden” gotów był przyjąć pierwszych widzów. Po kilku tygodniach do Grodna wkroczyli Niemcy, i to właśnie oni byli najczęstszymi jego widzami.
W latach 20-30 w kinie pokazywano filmy polskie, zachodnioeuropejskie, amerykańskie, rzadziej rosyjskie. Najpopularniejsze w latach międzywojennych były melodramaty, komedie i kryminały. Przed seansami zawsze prezentowano kroniki filmowe o wydarzeniach społecznych i politycznych, aktualne doniesienia Polskiej Agencji Telegraficznej (PAT), a nawet „pikantne reklamy”.
W latach 30 kino stało się najbardziej dostępna formą rozrywki dla przedstawiciel wszystkich warstw społecznych. Najtańszy bilet na seans w „Polonii” kosztował równowartość litra mleka 35 groszy.
Warto odwiedzić Cerkiew Świętych Borysa i Gleba, tzw. Kołoża, która znajduje się w pięknym parku nad Niemnem. Pochodzi ona z XII wieku i jest to jedyny zachowany zabytek architektury staroruskiej sprzed najazdu mongolskiego na zachodniej Białorusi. Wewnątrz świątyni stosowano specjalne naczynia, które umieszczane w ścianach i sklepieniach doskonaliły akustykę świątyni.
Przed cerkwią znajduje się pomnik upamiętniający Bitwę pod Grunwaldem w 1410r.
Od 26 pażdziernika 2016 r. Grodno jest włączone w ruch bezwizowy co oznacza, że turyści mogą odwiedzać Grodno oraz Kanał Augustowski bez wizy. Pierwotnie ternim pobytu wynosił 5 dni.
W 2018 roku dodano bezwizową strefę turystyczną „Brześć”.
Od 10 listopada 2019 r. dekretem Prezydenta Republiki Białorusi zjednoczono obie strefy Grodno i Brześć w jedną oraz przedłużono okres pobytu do 15 dni. Więcej tutaj.
Koszt rejestracji dokumentów dla osób indywidualnych wynosił 10€.
Obecnie w roku 2022 ruch bezwizowy został zawieszony. Na to wpływ ma między innym sytuacja z uchodźcami na granicy polsko-białoruskiej.
Dojazd
Do Grodna dostałem się autobusem z Lida, miasta, które znajduje się w obwodzie grodzieńskim. Za bilet autobusowy w 2019 roku zapłaciłem 6BYN czyli ok 10PLN. Biletu można kupić tutaj (tylko po rosyjsku).
Z Polski do Grodna dojedziemy z Białegostoku. Do wyboru mamy dwa środki transportu. Pociąg oraz maszrutki. Niestety w związku z napięta sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, na dzień dzisiejszy nie wiem jak wygląda transport pomiędzy tymi miastami.