Baku
Wstęp
Do Baku, stolicy Azerbejdżanu udałem się pod wpływem reklam w telewizji hiszpańskiej.
Swojego czasu sponsorem mojej ulubionej drużyny hiszpańskiej, Atletico Madrid został Azerbejdżan, co okazało się spektakularnym sukcesem.
„Kraina Ognia” jak mawia się o Azerbejdżanie – kraju bogatym w ropę i gaz, cieszy się coraz większym zainteresowaniem na całym świecie, gdy ludzie Diego Simeone maszerowali naprzód i w górę.
Tak więc wypadało odwiedzić ten kraj i zobaczyć, kim jest sponsor Atletico Madrid. Tym bardziej, że bogactwo tego kraju budowali Polacy.
Należy tu wymienić m. in. Józefa Płoszko, który przez większą część życia związany był z Baku, gdzie pracował jako architekt dzielnicowy. Pałac Ismaila to jego dzieło.
Z jego dzieł należy wymienić: domy mieszkalne, gmachy użyteczności publicznej i budowle sakralne, wzniesione w całej gamie stylów – od klasycznego, poprzez wysokiej klasy wenecki i francuski gotyk aż po secesję, która na początku XX wieku była kierunkiem najmodniejszym.
Kolejny Polak, o którym warto wspomnieć to Józef Gosławski oraz Kazimierz Skórewicz i Eugeniusz Skibiński. Cała trójka była wybitnymi architektami.
Prócz tego należy wspomnieć o Polakach, którzy zajmowali się wydobyciem ropy. Na początku -dwudziestego wieku Azerbejdżan dostarczał połowy światowego zapotrzebowania na ten surowiec. Polacy w Azerbejdżanie na początku XX wieku należeli do elity intelektualnej. Nazwiska takie jak Witold Zglenicki, Paweł Potocki czy Tadeusz Wyganowski, to ważne postaci historii wydobycia ropy w Azerbejdżanie.